17 grudnia mieszkańcy internatu mieli okazję obejrzeć przedstawienie „I zdarzył się cud”, które nawiązywało do dwóch wzruszających momentów podczas pierwszej i drugiej wojny światowej.
W Boże Narodzenie roku 1914 w samym środku piekła walczący przeciw sobie żołnierze dostrzegli w przeciwniku CZŁOWIEKA. Wyszli z okopów i dali świadectwo pojednania.
Cud wymodliła też podczas drugiej wojny światowej siostra zakonna, współprowadząca sierociniec. Za jej wstawiennictwem do św. Józefa, pojawił się nagle pod bramą niemiecki żołnierz z „niespodzianką”.
Jako przeciwwagę wykonawcy pokazali współczesną wigilię – spokojną, bezpieczną, sytą i radosną.
Po złożeniu życzeń wszyscy udali się na uroczystą wigilijną kolację.
„Niebo ziemi, niebu ziemia, wszyscy wszystkim ślą życzenia…”